Zakonczyła sie własnie 8. edycja Thanks Jimi Festival, w ramach której odbywa sie Gitarowy Rekord Guinnessa. Na wrocławskim rynku zebrało sie 4597 gitarzystów, którzy zagrali pod dyrekcja Leszka Cichonskiego aż 7 utworów, w tym „rekordowy” „Hey Joe”.

Na scenie wystapili m.in. Greg Koch, Marek Piekarczyk (TSA), Mieczysław Jurecki (ex Budka Suflera), Maciej Balcar (Dżem), Marek Raduli, Leszek Cichonski i Zbigniew Holdys. „Hey Joe” – przy akompaniamencie ponad 4500 gitar akustycznych i elektrycznych – zaspiewał Ray Wilson, były wokalista Genesis.

Mimo iż zeszłoroczny rekord (6346 gitarzystów) nie został pobity, uczestnicy imprezy zapewniali, że warto było przyjechać, bo takiej atmosfery nie ma nigdzie.

– Zawsze podkreslam, że w tej imprezie nie chodzi o Rekord – mówi Leszek Cichonski, pomysłodawca imprezy – jest to niezwykłe spotkanie z muzyka, w którym wszyscy uczestnicy sa jednoczesnie wykonawcami. Przyjeżdzaja nastolatki i hipisi po szesdziesiatce, rodzice z dziećmi i dzieci z rodzicami, by poczuć te niesamowita energie, jaka niesie wspólne granie. Chciałbym podziekować wszystkim, którzy przybyli na wrocławski Rynek, to własnie oni tworza te atmosfere i dzieki nim znowu serce podeszło mi do gardła, gdy podniesli gitary do góry.

Nie tylko polskie media interesowały sie fenomenem wrocławskiej imprezy. Agencja Reuters udostepniła sygnał na żywo zagranicznym telewizjom, które mogły pokazać swoim widzom, jak najwieksza gitarowa orkiestra 2010 roku wykonuje wspólnie „Hey Joe” – mamy potwierdzenie, że ogladali nas nawet w Stambule